Maclean Alistair - Przełęcz złamanego serca [audiobook PL]

...Odwracajac sie na czworakach do nacierajacego Carlosa, Deakin ujrzal katem oka cos, co wygladalo jak dlugi most przerzucony nad kanionem. Mozliwe zreszta, ze byl to tylko wytwór jego wyobrazni, ale nie mial czasu tego sprawdzac. Murzyn zblizyl sie juz na póltora metra i blyskajac zebami w szerokim, bestialskim usmiechu, szykowal sie do rzutu nozem. Nie wygladal na kogos, kto nie trafia do celu. Deakin wyszarpnal zza siebie prawa reke i cisnal zamrozona bryla sniegu w oczy kucharza. Oslepiony Carlos instyktownie wykonal rzut, lecz nóz rozminal sie z Deakinem, który skoczyl do przodu i wyrznal Murzyna barkiem w klatke piersiowa.

Okazalo sie, ze Carlos jest nie tylko gruby, ale i silny. Przyjal cios bez zmruzenia oka - inna sprawa, ze oblodzony dach prawie zupelnie pozbawil Deakina impetu - oburacz chwycil wieznia za szyje i zaczal go dusic.